this site the web
"Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser - tort z wietrzyka w księżycowym blasku."
Julian Tuwim

Dachówki z migdałami


Banalnie proste, szybkie i raczej lekkie. Super się komponują z kawą. I ten aromat prażonych migdałów... Mmmm

Dachówki z migdałami

Czas przygotowania: 15 minut
Czas pieczenia: 8 minut (porcja)


Składniki:
100g płatków migdałowych
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki kakao
2 łyżki masła
2 białka
1 żółtko

szczypta soli
80g cukru

1. Migdały wysypujemy na blachę i pieczemy w 170 stopniach przez ok. 7 minut, aż się lekko zrumienią.
2. Mąkę, sól i kakao mieszamy w małej misce. Żółtko ubijemy z cukrem. Białka ubijamy na lekką pianę, dodajemy żółtko z cukrem i masło, ciągle mieszając. Wsypujemy mieszankę z mąki i kakao. Masa jest płynna.
3. Na blachę, w odległości min. 5 cm kładziemy po łyżeczce lub łyżce masy, posypujemy migdałami. Pieczemy po 8 minut każdą porcję.
4. Po wyjęciu z pieca, przed ostudzeniem, przejeżdżamy po ciastkach wałkiem, żeby uzyskać wygięcie. Można też studzić je na odwróconej formie do bagietek.

Tartaletki z kaczką i cykorią w balsamico


Dosyć proste w wykonaniu, można je przygotować częściowo wcześniej (spody, nadzienie z cebuli i cykorii), albo nawet całkowicie i przed podaniem lekko podgrzać. Można też przed podaniem skropić octem balsamicznym.


Tartaletki z cykorią w balsamico i kaczką
8 porcji


Czas przygotowania i pieczenia spodów: 1h
Czas przygotowania nadzienia: 30 minut



Składniki:
225g mąki pszennej typ 500
szczypta soli i cukru
100g masła w kawałkach
zimna woda (ok. 100-150ml)
2 piersi z kaczki
2 cykorie
2 cebula
25g masła
2 łyżki oliwy
2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżeczki brązowego cukru
sól, pieprz
zielona pietruszka



1. Mąkę mieszamy z solą i cukrem, mieszamy z rozdrobnionym masłem, a następnie dolewając zimnej wody szybko zagniatamy kruche ciasto, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na min. 30 minut.
2. Ciasto dzielimy na 8 części, wałkujemy i wykładamy nim wysmarowane tłuszczem foremki i nakłuwamy widelcem. Pieczemy 15 minut w 210 stopniach.
3. Cebule i cykorie kroimy w talarki. Piersi kaczki nacinamy ukośnie, posypujemy solą. Mięso układamy na blasze i pieczemy w 210-220 stopniach przez 25 minut.
4. W rondelku rozgrzewamy masło i oliwę, wsypujemy cebulę i dusimy przez 10 minut. Po tym czasie dodajemy cykorię, ocet balsamiczny i cukier. Dusimy kolejne 10 minut.
5. Do upieczonych spodów nakładamy podduszoną cebulą z cykorią. Upieczoną kaczkę kroimy na półcentymetrowe plastry, które układamy na tartaletkach. Ozdabiamy pietruszką i podajemy.


Przepis z książki: Tartas. S. Banberry

Terrina śródziemnomorska


Wiosenna i kolorowa. Z moich ulubionych pieczonych papryki bakłażana dostatecznie przypomina mi Escalivadę, żeby mnie zachwycać. W oryginalnym przepisie nie była masy z koziego sera, ale biały miękki ser np. bundz. Tu jednak odezwała się potrzeba wykorzystania innego przepisu z mojej strony ;)


Terrina śródziemnomorska


Czas przygotowania: 45 minut
Czas chłodzenia: 24h

Składniki:
2 bakłażany
3 papryki czerwone
kilka łyżek tapenady
300g sera koziego
4 łyżki śmietany 18%
2 łyżki oliwy spod suszonych pomidorów
4 łyżeczki żelatyny

1. Papryki opiekamy 15 minut w piekarniku w 220 stopniach, aż skórka zczernieje. Następnie studzimy, obieramy i kroimy na szerokie plastry.
2. Bakłażany kroimy wzdłuż w plastry 0,5-0,7cm, solimy i grillujemy lub smażymy bez tłuszczu przez ok. 7 minut.
3. Miksujemy ser kozi ze śmietaną i oliwą. Żelatynę rozpuszczamy w możliwie małej ilości wrzątku (60-120ml) i rozpuszczoną wlewamy do masy serowej.
4. Silikonową keksówkę (lub inną wyłożoną folią spożywczą) wykładamy w poprzek zgrillowanym bakłażanem i plastrami papryki. Dalej kładziemy połowę masy serowej, bakłażana, tapenadę, paprykę, masę serową i kolejną warstwę warzyw. Ciasno owijamy formę folią spożywczą i wkładamy do lodówki na dobę.
5. Podajemy na dużym półmisku, na którym ją kroimy w szerokie plastry. Warto podać do niej szeroką łopatkę, dzięki czemu przeniesienie porcji na talerz będzie łatwiejsze.

Przepis zainspirowany terriną z koziego sera oraz śródziemnomorską z numeru 4-2010 magazynu 'Kuchnia'.

Mus czekoladowo-pomarańczowy


Fantastyczny deser, cudownie czekoladowy i idealnie wpasowaną nutką pomarańczy. Oba elementy - mus czekoladowy i krem pomarańczowy można użyć osobno, albo razem. Książka, z której skorzystałam to Złota Księga Czekolady, przepis był w niej dość pokręcony, przez co zamiast podanych 45 minut przygotowanie go zajęło mi ponad 2 godziny... Tutaj podaję już usystematyzowany i uproszczony, nie zmieniłam jednak ilości, z prostej przyczyny: jest tak obłędnie pyszny, że nie ma sensu robienie połowy, w końcu może on postać w lodówce kilka dni ;)





Mus czekoladowo-pomarańczowy
10 dużych porcji


Czas przygotowania: ok. 1h
Czas chłodzenia: min. 45 minut

Składniki:
350g gorzkiej czekolady
6 białek z dużych jaj
4 żółtka
100g cukru
4 łyżeczki żelatyny
1l śmietany 36%
60g świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
60g likieru Cointreau
5 pomarańczy

1. Dzielimy pomarańcze na cząstki, ewentualnie zdejmujemy z nich błony. Do 10 szklanek wkładamy po 2 cząstki na dno.
2. Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej i studzimy.
3. Ubijamy kremówkę na sztywno, żółtka z połową cukru i białka z drugą połową.
4. Rozpuszczamy dokładnie 2 łyżeczki żelatyny w 2 łyżkach wrzątku.
5. Miksujemy czekoladę z rozpuszczoną żelatyną, a następnie na przemian z białkami i połową ubitej śmietany. Odstawiamy.
6. W małym rondelku doprowadzamy do wrzenia połowę soku z pomarańczy, zdejmujemy z grzania i rozpuszczamy w nim 2 łyżeczki żelatyny. Gdy się rozpuści, dodajemy resztę soku i likier. 
7. Miksujemy żółtka z cukrem i stopniowo wlewamy pomarańczową miksturę, na koniec dodajemy pozostałą ubitą śmietanę.
8. Napełniamy woreczek cukierniczy musem czekoladowym, pokrywamy nim obficie cząstki pomarańczy w szklankach. Wrzucamy kolejne cząstki pomarańczy i dodajemy kolejną warstwę musu. Na drugą warstwę kładziemy krem pomarańczowy. Ozdabiamy cząstkami pomarańczy i chłodzimy przez minimum 45 minut. Bez problemu deser można przygotować poprzedniego dnia. Przed podaniem można posypać startą czekoladą.

Pstrąg z Navarry



Znów po hiszpańsku, ale to jest silniejsze ode mnie ;) Tym razem kuchnia Hiszpanii północnej. W wersji oryginalnej w potrawie nie ma sera, a szynka jest oczywiście hiszpańska. W polskich warunkach łatwiej o prosciutto di Parma niż jamon iberico, a jeszcze łatwiej o chudy boczek, ale znam takich, którzy uznaliby taką zamianę za profanację (osobiście za boczkiem nie przepadam). Wbrew pozorom bardziej zbliżona do oryginału jest wersja z piwem niż z winem. Naprawdę warto!



Pstrąg z Navarry (2 porcje)


Czas przygotowania: 15 minut (bez sprawiania ryb)
Czas gotowania i smażenia: 10-15 minut

Składniki:
2 pstrągi, oczyszczone i sprawione
4 plastry szynki iberyjskiej lub parmeńskiej
plaster ementalera (opcjonalnie)
średnia cebula
2 ząbki czosnku
pół pęczka zielonej pietruszki
pół szklanki białego wina
sok z połówki cytryny
2 łyżki wywaru rybnego*
oliwa
sól, pieprz
mąka


*wywar z ryb mrożę w woreczkach do lodu, tutaj użyłam 2 kostki zamrożonego wywaru z okonia morskiego i warzyw


1. Ryby płuczemy, suszymy ręcznikiem, posypujemy solą i pieprzem. Do środka wkładamy odrobinę sera i po dwa plastry szynki.
2. Cebulę i czosnek obieramy i siekamy. W rondelku rozgrzewamy oliwę (może być czosnkowa), rumienimy cebulę i dodajemy czosnek, a kiedy i on zacznie się rumienić wlewamy wino, sok z cytryny i wywar. Gotujemy ok. 10 minut, aż trochę odparuje i zgęstnieje.
3. Na patelni rozgrzewamy oliwę, ryby opruszamy mąką i kładziemy na rozgrzany tłuszcz. Smażymy z obu stron, aż się zrumienią (zależnie od wielkości ryby) ok. 10 minut. Przy odwracaniu należy uważać, żeby ryba się nie rozpadła, warto też odwracać ją przez grzbiet, wtedy szynka nie wypadnie.
4. Układamy rybę na talerzu, polewamy sosem i posupujemy obficie pietruszką. Podajemy z bagietką i winem lub chlebem razowym i piwem. Świetnie komponuje się z płaską, zieloną fasolką.
Smacznego!



Related Posts with Thumbnails