Ostatnio mnie naszło na tarty... Wczoraj robiłam pierwszy raz tartę tatin, przy drugim podejściu będę robić zdjęcia :-) A na razie danie sprzed kilku dni, kolejna tarta wytrawna, trochę nawet za bardzo wytrawna (dałam 2 razy tyle rucoli, ile podaję w przepisie poniżej). Super pasowałyby czarne oliwki, pokrojone w kawałki i wmieszane w masę, ale aktualnie dysponuję tylko zielonymi własnej roboty i trochę mi ich było szkoda...
Tarta z rukolą
Czas przygotowania: 15 minut
Czas pieczenia: 30 minut
Plus czas na schłodzenie ciasta przed pieczeniem: 30 minut w lodówce, 15 w zamrażarce
Składniki:
50g rukoli
10 suszonych pomidorów
2 ząbki czosnku
łyżka przypraw greckich
(oregano, mięta, tymianek)
250g sera feta
2 łyżki śmietany
2 jajka
125g mąki
łyżka śmietany
żółtko
łyżka parmezanu
łyżeczka cząbru
pół łyżeczki musztardy
75g masła
3-4 łyżki zimnej wody
2. Śmietanę rozbełtać z żółtkami, dodać przyprawy i czosnek, a następnie pokruszoną fetę, wypłukaną rokolę i pokrojone pomidory (zostawiamy kilka kawałków do ozdobienia).
3. W osobnym naczyniu ubijamy białka i delikatnie łączymy z masą.
4. Formę do tarty wykładamy papierem, brzegi smarujemy oliwą (ja maczałam palce w oliwie z suszonych pomidorów, akurat taką miałam pod ręką...). Ciasto rozgniatamy, a następnie wyklejemy nim (rozciągając od środka) formę. Przy kruchym i półkruchym cieście ważne jest, żeby cała postawa była z jednego kawałka, w przeciwnym razie spód będzie się kruszył przy krojeniu na łączeniach.
5. Na spód wykładamy masę, a na nią pozostałe pomidory.
6. Pieczemy w 180 stopniach przez 30-35 minut. Po wyjęciu z pieca studzimy chwilę, pozwalamy ciastu opaść i dopiero wtedy wyjmujemy i kroimy.

5 komentarze:
ja też bardzo lubie tarty, ale rzadko je jadam, dla jednej osoby nie opłaca się robić
Ładne. Oliwki robisz sama? Czy dobrze zrozumiałam?
Dobrze :) Tzn źle się wyraziłam, sama marynuję, bo zrobić to ja żadnej rośliny nie umiem tak, żeby rosła... Ale kupiłam nasiona poziomki i będę eksperymentować na balkonie, ku przerażeniu mamy i zachwytowi męża :D
dorota, jest dobrze :) - ja umiem wyhodować rzeżuchę :).... A poziomki są super. Tak więc próbuj. Ja kiedyś tam w przyszłości będę nałogowo robić soki z pigwy którą sama wyhoduję.
Przepyszna tarta :) Rukole uwielbiam wiec chetnie sie skusze na Twoj przepis :))
Pozdrawiam cieplutko.
Prześlij komentarz