Zioła, kozi ser, ciepły i pachnący mufinek - idealne sobotnie śniadanie. Świetnie się komponuje z pomidorem i świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy.
To pierwszy przepis z nowej serii śniadaniowej. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu!
Muffiny z tymiankiem, pietruszką i kozim serem
12 muffinów
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 15-18 minut
Składniki:
250g mąki pszennej
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru
2 łyżki posiekanego tymianku
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
130g pokruszonego koziego sera
310 ml kefiru
2 małe jajka
50g masła
1. Nastawiamy opiekarnik na 200 stopni (termoobieg z grzaniem od góry). Masło topimy i studzimy. Kefir łaczymy z jajkami.
2. Przesiewamy do miski mąkę, dodajemy pozostałe sypie składniki i zioła i mieszamy łyżką. Na końcu wsypujemy pokruszony ser (ważne, żeby przy mieszaniu go nie rozgnieść za bardzo). Do mieszanki wlewamy kefir z jajkami i wystudzone masło i łączymy do uzyskania jednolitej masy (ok. 1-2 minut).
3. Rozkładamy ciasto do foremek muffinkowych ustawionych na blaszce (łatwiej włażyć do pieca i z niego wyjąć). Wstawiamy do nagrzanego pieca i pieczemy 15 minut. Jeśli uznamy, że muffiny tego wymagają - dopiekamy kolejne 3 minuty.
9 komentarze:
Muffinki lubię w wersji każdej. Z serkiem kozim w wariacji nie słodkiej muszą byc przepyszne!
ładnie wyczarowaliście..
Świetny sposób na podpisanie ziółek:)!
Strasznie mi się podobają.
Marzy mi się takie śniadanko...
Pozdrawiam! :)
Nigdy jeszcze nie jadłam wytrawnych muffinek. Te na słodko tak uwielbiam ze nigdy nie moge im sie oprzec i ich zamienic ;)
zioła i kozi ser: mnam mniam :)
Olciaky: pomysł z ziółkami jest bardzo wygodny, wymaga nieszkliwionych doniczek, farby do tablic (w Castoramie czy Leroy Merlin) i kredy ;)
emma001: U mnie wytrawne muffinki to sposób na brak pieczywa i lenistwo, które nie pozwala zejść do piekarni (jest w tym samym budynku...) :)
Witam :)
Fajny jest dodatek koziego sera w muffinach, nadaje im charakteru! Ale mnie najbardziej urzekła doniczka, po której kredą można pisać :) Super!
Pozdrawiam!
Ja robię na niedzielne śniadanie, właśnie :)
K.
Prześlij komentarz